poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Bornholm.

        Bornholm, jak wiadomo, szkłem stoi. Tutaj zaczęła się moja miłość i tutaj wracam. Buszuję po małych, położonych przy plaży, hutach i podglądam co słychać. W tym roku zrobiłam trochę zdjęć i podrzucam je na niniejszego bloga.


Glasrogeri.

To możliwe tylko poza naszym krajem - szklarze pracują w sandałach !!!
Pan z kolorowymi rękawami, to specjalista od dmuchania szkła.
Patrzę na niego i bardzo mu zazdroszczę tej umiejętności.












Artyści są w trakcie tworzenia tego wiszącego niebieskiego wazonika na zdjęciu poniżej.








Pernille Bulow.

Kolejna produkcja "dmuchańców", tym razem w Svaneke.



Te lampy bardzo mi się podobają, ale poza tym nic mnie nie zachwyciło.










Baltic Sea Glass.
To moje najnowsze odkrycie - duża, jak na warunki wyspy, produkcja szkła w różnych technikach. Pięknie położony "pogospodarski" obiekt, wysokie ceny.


















Lili Glas Design.

Królowa szklanego fusingu nie pozwala robić zdjęć, więc jest tylko kilka z zewnątrz.



Oznaczenie parkingu dla psa :)




Tabliczka na furtce.






Victoria glas.

Duży sklep - niestety zdjęć brak.
Obrazy (takie jak powstają u mnie w pracowni) są w cenach 700 - 6000 zł.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz